strona główna
recenzje
wywiady
z wysokiej półki
rozmaitości
galerie „przeciągu”
archiwum
archiwum aktualności
wyślij do redakcji
zespół redakcyjny
wydawca
interesujące odnośniki
wejdź na F O R U M
Zmień skórkę:
|
|
numer 2 / 2007
|
Nic o nas bez nasJan Zujewicz
Ta stara dewiza znajdowała odzwierciedlenie w sytuacji młodzieży.
Decydowano o nas bez naszego udziału. Do 29 września 2006 r., kiedy to Minister Edukacji Narodowej zarządzeniem nr 28 utworzył Radę Dzieci i Młodzieży (RdiM).
Zgodnie z nim, RDiM jest organem opiniodawczo-doradczym ministerstwa.
Jej kadencja trwa dwa lata, a pierwsza rozpoczęła się 1 października. Nadzór nad nią sprawuje Departament Młodzieży i Wychowania MEN. Rada składa się z 48 członków. Każde województwo
wystawia reprezentację 3 uczniów, po jednym z gimnazjum, liceum ogólnokształcącego i innego typu szkoły ponadgimnazjalnej,
pochodzących ze wsi, małego oraz z dużego miasta.
Pierwsze spotkanie RDiM odbyło się 6 listopada. Uczestniczył w nim Minister Edukacji Narodowej. Było to zebranie organizacyjne;
przygotowano projekt regulaminu Rady oraz wybrano prezydium.
Kolejne, miało miejsce 7 lutego, także z udziałem ministra. Na zebraniu został przyjęty regulamin i wyznaczono pięć stałych komisji: ds. wychowania i praw ucznia, egzaminów i oceniania, samorządności, konkursów i nagród, wniosków. Rada, poprzez 3 uchwały, przychylnie odniosła się do pomysłu wprowadzenia mundurków w szkołach podstawowych i gimnazjach, wydała negatywną
opinię na temat wprowadzania obowiązkowej matury z matematyki oraz zaaprobowała działania ministra dążące do zmniejszenia przemocy w szkołach.
Delegatem Poznania jest Tomasz Zając z Technikum Elektrycznego
w ZSE nr 1 w Poznaniu.
A instytucja, choć pożyteczna, to wśród młodzieży jest mało znana.
Na razie „służy” ona tylko ministrowi do zasięgania opinii uczniów.
I choć jest to i tak duży przywilej dla szkolnej młodzieży, to jednak uważam, że RdiM powinna działać także w drugą stronę...
Innym problemem są kryteria doboru radnych. W liceum nie lada sztuką jest osiągnąć na koniec klasy średnią 5.0, a co dopiero wyższą. Ten warunek sprawia, że do RDiM dostają się uczniowie bardzo dobrze uczący się, co niekoniecznie musi iść w parze z umiejętnościami społecznymi. Uważam, że przez ten zapis osoby bardzo angażujące się w życie pozaszkolne i mające przez to gorsze oceny, są krzywdzone.
Opisując Radę Dzieci i Młodzieży, nie sposób nie wspomnieć o okolicznościach,
w których powstała. Dzisiaj zarówno opinia publiczna,
jak i rzucająca się w oczy część uczniów, ostro potępia każdy pomysł ministra, bardzo często w ogóle go nie znając. Tak było też z powołaniem RDiM... Ten chory stan rzeczy z pewnością nie sprzyja rozwojowi Rady i bardzo przeszkadza samym radnym. Jestem jednak pewien, że RDiM będzie się rozwijać.
Pomysłów z udziałem młodzieży potrzeba więcej, nie tylko w resorcie edukacji. Bo przecież stale słyszymy, że jesteśmy przyszłością narodu...
Jan Zujewicz
przeciąg 2/65 2007
|
|
 |
pobierz plik PDF (rozmiar 3367 kB)
Okładka: Dominik Bieczyński
Redaguje kolegium:
• Dominik L. Bieczyński (sekretarz red.)
• Zuzanna Fimińska (red. naczelny)
• Magdalena Genow (red.programowy)
• Barbara Oleszek
• AgnieszkaTokarska (red. graficzny)
Zespół redakcyjny:
• Marta Bartkowiak
• Tomasz Bendlewski
• Wioleta Genow
• Krzysztof Nowak
• Artur Rakowicz
Współpraca:
• Tomasz Herodowicz
• Magdalena Marciniak
• Michał Wożniak
• Jan Zujewicz
|
Wszystkich zainteresowanych działalnością
w PRZECIĄGU prosimy o kontakt:
redakcja@przeciag.pl
MOŻESZ ZGŁOSIĆ SIĘ W KAŻDEJ CHWILI
•
•
•
|
|
|
Nasi dobroczyńcy:

Wydawnictwo Naukowe PWN SA

Wyższa Szkoła Bankowa w Poznaniu

Platforma Medialna PMedia.pl

Akademia Nauki

PASO

Profi-Lingua

Paweł Kaczmarek
Drukarnia "AMK"
62-025 Kostrzyn Wlkp.
ul. Sienkiewicza 5
SUFLER 2006
|