recenzje

wywiady

z wysokiej półki

rozmaitości

galerie „przeciągu”

archiwum

archiwum aktualności

wyślij do redakcji

zespół redakcyjny

wydawca

interesujące odnośniki

wejdź na F O R U M

Zmień skórkę:
       

Ósemka wspaniałych ogłoszona

„Byliśmy bardzo jednomyślni, co do wyboru, choć nie był to wybór łatwy” - tak określiła swoją pracę przewodnicząca jury Katarzyna Kolska z Gazety Wyborczej.
Już 11 raz odbywa się Samorządowy Konkurs Nastolatków wspierający i szerzący działalność charytatywną wśród młodzieży. Organizatorzy to fundacja „Świat na tak” oraz samorządy i lokalne komitety organizacyjne. Nagradza się ludzi w wieku od 14 do 19 lat, dla których pojęcia takie jak: pomoc bliźnim, wsparcie społeczne, wolontariat nie są puste. Tegoroczne jury składało się z dziennikarzy. Na wezwanie organizatorów odpowiedziała prócz wspomnianej gazety wyborczej także TVP (Bartłomiej Jędrzejak) i gazeta poznańska (Magdalena Błyszczyńska). Trójka jurorów pracowała w przeddzień śmierci Ojca św. Jana Pawła II, był to więc czas szczególny. Trudność stanowiła przede wszystkim sama ocena, ciężko jest przecież sprawdzić, kto pomaga lepiej. Finał etapu lokalnego odbył się 6 maja w sali białej Urzędu Miasta. Podczas uroczystości wręczano dyplomy i tzw. Ósemki, czyli symbole konkursu. Niżej przedstawiam sylwetki Ósemki Wspaniałych Miasta Poznania 2005.

•Ewa Oprzeska - uczennica 2 klasy II LO. Wyjechała w kwietniu do Warszawy Zapytana o wrażenia stamtąd okazuje skromność i wątpi w swoje szanse. Zdaję się być lekko przytłoczona osiągnięciami reszty laureatów etapów lokalnych. Dla mnie jednak lista jej działalności w niesieniu pomocy bliźnim jest niezwykle długa. Zastanawia tylko, kiedy znajduje na to wszystko czas. Jak sama odpowiada ”Jest to rodzaj przyjemności taki jak wyjście do pubu z kolegami dla innych. Rodzaj oderwania od szkolnej rzeczywistości”. Ewa pracuję m.in. jako wolontariusz w Hospicjum, gdzie raz w tygodniu opiekuje się staruszką, którą traktuje jak przyjaciółkę, zastępującą daleko mieszkającą babcię.

•Maja Chmielewska i Karolina Maciejewska. Dziewczyny uczęszczają razem do klasy w 58. gimnazjum, gdzie są liderkami szkolnego koła wolontariatu. Razem podejmują systematyczne akcje charytatywne. Czytają dzieciom, prowadzą zbiórki na święta, odwiedzają Dom Opieki Społecznej i Szpital Ortopedyczny. Nie zaniedbują nawet zwierząt. Ich promotorka Halina Jabłońska wierzy w ich dalszy sukces i to ona zapisała dziewczyny do konkursu.

•Izabela Hertel - uczennica X LO nadal związana ze swoim gimnazjum nr 54 gdzie stale rozwija tamtejszy wolontariat. Często bywa opiekunem na obozach i koloniach. Zajmuje się poznaną w Hospicjum Domowym Sarą Franaszczak. Organizuje festyny, akcje, prelekcje mające na celu szerzenie idei wolontariatu. Wspiera WOŚP, Centrum Wolontariatu, wspólnotę „Wiara i Światło”

•Partycja Miśko - uczennica VI LO i Redaktor Naczelny Magazynu Młodzieżowego „Przeciąg”. W swoich tekstach porusza często sprawy krzywdy ludzkiej, dając tym wyraz swej niepospolitej wrażliwości. Od dwóch lat Patrycja uczestniczy w rehabilitacji chłopca z porażeniem mózgowym, jest także inicjatorem w VI LO wielu akcji i zbiórek dla potrzebujących.

•Marta Namysł - uczennica klasy maturalnej XXII LO w Zespole Szkół Chemicznych. Od 5 lat działa jako wolontariusz w ramach czego zajmuję się dziewczynką z porażeniem mózgowym. Zaprzyjaźniła się z jedną z podopiecznych z Ośrodka Opiekuńczo-Wychowawczego przy ul. Mariackiej. Latem pracuje jako animator na obozie dla dzieci z rodzin patologicznych.

•Tomasz Olempa - uczeń trzeciej klasy LO w Zespole Szkół Odzieżowych. Jedyny przedstawiciel gatunku męskiego, będącego zdaje się na wymarciu w dziedzinie wolontariatu. Choć jak sam mówi „Przyzwyczaiłem się do bycia rodzynkiem. W klasie jest nas tylko 4 na 20 dziewczyn, a ja w każdym towarzystwie czuję się dobrze”. Poświęca wolny czas dzieciom niewidomym i ze świetlicy socjoterapeutycznej. Jest to jego sposób na życie. Marzy o studiach na psychologii lub pedagogice specjalnej.

•Milena Przybysz - wolontariuszka-harcerka. Ukończyła kurs Ratowników Drogowych. Współpracuje z przedszkolem integracyjnym. Swoja przyszła pracę chciałaby związać z dziećmi głuchoniemymi, co jest jej pasją.

Jak szczęśliwie wybrani reagowali na przyznanie tytułu WSPANIAŁEGO MIASTA POZNANIA 2005?

„Na pewno nie zmieni to w moim życiu niczego. Takie wyróżnienie mobilizuje do dalszych działań i wcale nie powoduje, że człowiek spoczywa na laurach” tak wypowiedziała się jedna z Ośmiorga Wspaniałych.

Marta Bartkowiak

powrót do archiwum newsów